We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Druga Fala

by Zmarłym

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    Purchasable with gift card

      €6.66 EUR  or more

     

  • Compact Disc (CD) + Digital Album

    Includes unlimited streaming of Druga Fala via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 3 days
    Purchasable with gift card

      €10 EUR or more 

     

  • Record/Vinyl + Digital Album

    12''LP, Marbled,180g vinyl, double sided insert

    Includes unlimited streaming of Druga Fala via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 5 days
    8 remaining
    Purchasable with gift card

      €22 EUR or more 

     

  • Record/Vinyl + Digital Album

    12''LP, Smoke, 180g vinyl, double sided insert

    Includes unlimited streaming of Druga Fala via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 5 days
    5 remaining
    Purchasable with gift card

      €22 EUR or more 

     

1.
Druga Fala 05:59
Druga fala Na Ziemiach Jałowych popłoch i rwetes Coś przyszło zza morza i z ust do ust wędruje jak plotka, że wkrótce zagrzmi ryk trąby i stosy ciał na ulicach Pieprzona zagłada, gdy nuda nas spala i nic nowego nie daje nam świat Podobno gdzieś w szwach pękają kostnice, już doły z wapnem szykują Czekam i patrzę Za oknem pusto, bruk szary jak czas Mimo, że milczeć wypada, ja mówię: Najnudniejsza apokalipsa jaką widziałem A chociaż pierwsza wciąż płynie tak gorzka i dziwna, to w głębi narasta, czuje ją silnie - idzie druga. Druga fala rozczarowania English version: Second Wave On Barren Lands Panic and rush Something came from the overseas And travels from mouth to mouth like gossip That soon a horn will roar And piles of bodies in the streets Fucking annihilation When we’re burned with boredom And the world gives us nothing new They say that somewhere morgues burst at seams They prepare holes with lime I wait and I look There’s nothing outside the window, pavement grey like time Although one shouldn’t, I say: The most boring apocalypse I’ve ever seen And while the first one is still on So bitter and weird It’s building inside, I feel it strongly - The second is coming The second wave of disappointment
2.
#zostańwgrobie Umarliśmy na wiosnę Jesienią nadal gnijemy Muchy wychodzą nam z ust Złe siostry plotkarki Może nic się nie zmieni Kiedy sąsiad wciąż kaszle za ścianą Czy czujesz jak sączy się ropa W mojej głowie Z twoich ust A ściany są bliżej niż wczoraj Te ściany ten azyl pierdolone lustra Nie ma sensu czytać Z zasłoniętych twarzy Zostań w grobie Kiedy sny są skażone Zostań w grobie Kiedy diabeł w powietrzu czaruje Zostań w grobie Pielęgnuj swój trupi oddech Zostań w grobie Nie wychodź, nie ma już dokąd W poniedziałek patrzyłem z okna Na niedzielny poranek w tym mieście Zawsze było spokojnie choć chyłkiem Przemknęła kobieta z dzieckiem Może gdy minie zima Chociaż nie ma to wiele wspólnego Sąsiad już cicho Jeżdżą karetki Jestem bezpieczny Jestem spokojny Jestem bezpieczny Jestem spokojny Jestem bezpieczny Jestem spokojny Zostań w grobie Kiedy sny są skażone Zostań w grobie Kiedy diabeł w powietrzu czaruje Zostań w grobie Pielęgnuj swój trupi oddech Zostań w grobie Nie wychodź, nie ma już dokąd English version: #stayinthegrave We died in spring In autumn we still rot Flies come out of our mouths Evil gossip sisters Perhaps nothing will change When the neighbor keeps on coughing next door Can you feel the pus oozing In my head From your mouth And the walls are closer than yesterday These walls, this refuge, fucking mirrors There’s no point reading Masked faces Stay in the grave When the dreams are contaminated Stay in the grave When the devil charms in the air Stay in the grave Nurture your dead breath Stay in the grave Don’t go out, there’s nowhere to go On Monday I looked out of a window At a Sunday morning in this city It was always peaceful but A woman with a child ran quickly Maybe when the winter is gone But it has little to do with it The neighbor is quiet now Ambulances pass by I’m safe I’m calm I’m safe I’m calm I’m safe I’m calm Stay in the grave When the dreams are contaminated Stay in the grave When the devil charms in the air Stay in the grave Nurture your dead breath Stay in the grave Don’t go out, there’s nowhere to go
3.
Życie Wieczne część 1 Życie wieczne - na moim ekranie gonią nas trumny tuż przed śniadaniem I widzę i czuję i ciągle oddycham. Ostrożnie, krok za krokiem przez miasto przemykam Coś czai się i zbliża, coś stale szuka drogi. Skąd mam kurwa wiedzieć, może to już jest w tobie? Nie zbliżaj się! Zupełnie jakby zalęgły się robaki w codzienności życia wiecznego Nie mogę już na to patrzeć ale i tak muszę zobaczyć. Przyjąć nową dawkę, z rutyną jak pacierz Nie zbliżaj się! Jest krew, są kości, tkanki i neurony, w jelitach gówno i chuj mnie to obchodzi Nic nie muszę wiedzieć, po prostu zaczekam Jestem, byłem, będę - mam sterylnie czyste ręce
4.
Życie Wieczne część 2 Coś weszło z ciemności, w te miasta puste i dziwne. Jak kłęby mgły snują się myśli po ulicach, bojąc się spotkać. Dalej chodź, nie bój się, pójdziemy tą starą aleją, będziemy głośno śpiewać zmarłym, jesteśmy z tej samej przestrzeni. A noc nas łączy i lęk nas łączy, stary oszust i bliski przyjaciel. Dalej, chodź, przez prastare korytarze, przez ruiny i samotne wstęgi asfaltu. Jesteśmy z dymu, jesteśmy z tych słów, które tworzą nieustanny szum, z obrazków. Chodź, nie powiem ci, że jesteś bezpieczny, powiem, że jesteśmy sami, zamknięci w tym mieście bez klamek. I nic nas nie zbawi. Nie uciekniemy gdy płonie codzienność życia wiecznego. Czy czujesz jak w głębi narasta? Gdy płynie fala za falą, a noc się kłębi i wrzeszczy. Jesteśmy sami, nie bój się podać mi ręki, bo może wieczność to właśnie ta chwila? Coś przylepiło mi się do myśli, a wszystko co mam, to wszystko co widziałem. Stare, banalne obrazy. Skrwawiony księżyc nad blokiem, czyjaś na wpół zamazana twarz, widok z okna na dym z kominów. Rozbite fragmenty wieczności
5.
Spacer 04:49
Spacer Jak dziwnie duszno jest w domu, jakby przez otwarte okna wpadał dym zamiast tlenu, a już rzygam gdy usta otwiera i wiem: Jutro też pójdę na spacer, rozprostować krzyk. Tyle go w nas że wylewa się nawet u mnie na zadupiu Jesień jest piękna gdy płoną ulice, a gniew się unosi nad miastem W kieszeniach mam tyle ciężkich słów że popękają chodniki Jesień jest piękna gdy płoną ulice, a gniew się unosi nad miastem Coś poczuć wreszcie, dotknąć ciemności, z kopa wyjebać światu w twarz i szydzić gdy krwawi. Z odrazą splunąć, pójść dalej Ty myślisz że mnie to obchodzi? Mam gdzieś twój brzuch i czyjąś czarną dupę Chcę tylko nasycić się wrzaskiem i śmieję się w głos gdy ktoś mówi: „Może coś…?” - Znowu nic. Po prostu chodź, chodź ze mną na spacer.
6.
Naszym i waszym A schowaj mi szybko pod ziemię to brzydkie, brzydkie gnijące W tej twarzy niemal poznaję siebie więc szybko odwracam oczy Umaluj to ładnie na chwilę, umaluj i wystaw na zimne zimne, wyschnięte oczy a kiedy się psuć coś zaczyna a jeszcze jest lekko na chodzie to dbać o to trzeba jak o psa lub jakąś antyczną komodę I mówisz spokojnie tej rzeczy że dobrze wiesz, że rozumiesz i będziesz to trzymać ile się da bezpiecznie w chłodnej piwnicy A potem szybko pod ziemię to brzydkie , brzydkie gnijące w tej twarzy niemal poznaję siebie więc szybko odwracam oczy
7.

about

Format: CD / DIGITAL / T-SHIRT

ORDER:

bit.ly/godzovwar_shop

or
zmarlym.band@gmail.com

credits

released November 21, 2021

Recorded, mixed i mastered by Mariusz Konieczny at Heavy Gear Studio & Zmarłym.
Cover art by Maciej Kamuda Art.

Line-up:
Andrew - Guitars, Vocals
Marcin - Bass
Młody - Drums

license

all rights reserved

tags

about

Zmarłym Konskie, Poland

contact / help

Contact Zmarłym

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like Zmarłym, you may also like: